Z raportu wynika, że jesteśmy jedną z najbardziej pracowitych nacji w Europie. Stąd zapewne nasze narodowe przygnębienie i czarnowidztwo. Przyczyną tego, że pracujemy za dużo i nie mamy czasu dla siebie, jest nasza słaba organizacja. Robimy mnóstwo rzeczy na raz i toniemy w chaosie. To z kolei sprawia, że po powrocie do domu jesteśmy co najmniej lekko zdezorientowani (żeby nie powiedzieć zagubieni). A naszym głównym terapeutą jest TV, które gada w tle i teoretycznie pomaga nam się zrelaksować i wyciszyć.
Jak temu przeciwdziałać? Spędzać więcej czasu ze sobą. Idealnym wstępem do zbudowania takiej postawy jest ćwiczenie ukorzenienia. Jest bardzo proste. Warto wykonywać je boso – tak, żeby lepiej poczuć podłoże pod stopami. Wystarczy ci krzesło i parę swobodnych minut.
1. Usiądź, zamknij oczy i rozluźnij się. Będzie ci łatwiej, jeśli weźmiesz kilka głębokich wdechów.
2. Wyobraź sobie korzenie wyrastające z twoich stóp. Zastanów się, jaki mają kolor i kształt. Zobacz, jak przebijają się przez podłogę, ziemię, skały i docierają aż do jądra ziemi. Wizualizuj korzenie, które wyrastają z ziemi i oplatają twoje stopy.
3. Pozbądź się zmęczenia i negatywnych emocji. Skieruj je do ziemi. Poczuj czystą energię, która wraca do ciebie korzeniami. Energia wypełnia i orzeźwia całe ciało.
4. Wstań i z jeszcze zamkniętymi oczami zrób kilka kroków.
Ja mam aż za dużo wolnego czasu 😉
mamy nadzieję, że ten stan nie jest dla ciebie problemem;)
Ja staram się tak organizować dzień, aby mieć czas dla siebie i swoje przyjemności 🙂
Ostatnio znajomy ciekawie podszedł do tego zagadnienia. Mianowicie wspomniał, że tak naprawdę cieszy się z tego, że dojeżdża do pracy sam samochodem około 30 in, w jedną stronę. A to dlaczego – ma wtedy czas dla siebie. NA przemyślenia, zbalansowanie myśli, czas na delikatne przejście ze strefy-pracy do strefy-rodzina.
to prawda, warto wykorzystać ten czas dla siebie. zawsze próbowałem czytać, ale w warszawie do perfekcji opanowałem sztukę drzemek tramwajowych. teraz jak wsiadam, od razu czuję się senny;)
Fajny i prosty sposób na chwile relaksu, chętnie wypróbuje!:) Niesamowite zdjęcie, czy to z fantastyki?
Lepiej, to z naszego świata;) Konkretnie Kambodża:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ta_Prohm
Dla mnie niezwykle smutną sprawą jest to, że wiele osób przychodząc z pracy zupełnie nie wie jak ma spędzić czas wolny i żyje jedynie pracą.
Nie wydaje mi się by słuchanie muzyki, czy oglądanie czegoś nie mogło być równie dobrym odpoczynkiem jak leżenie i nic nie robienie. A wręcz przeciwnie, takie nic nie robienie jest bardziej męczące. W odpoczynku ważne jest też to by odpoczęła głowa, nie tylko ciało, a gdy nic nie robisz to myśli szaleją i głowa się bardziej męczy niż normalnie.